Pasterz

Pasterz, to dziś zawód co nieco zapomniany, podobnie jak kowal, bednarz czy kołodziej. Gdyby spróbować się przyjrzeć jego zakresowi obowiązków, to z całą pewnością byłaby to szeroko pojęta troska o powierzone mu stado. Ta troska nie oznacza tylko zapewnienia świeżego pożywienia i odpowiedniej ilości wody, ale obejmuje też zapewnienie bezpieczeństwa, leczenie, pomoc słabym i chorym, a wreszcie szukanie tych owiec, które gdzieś się zagubiły. Z całą pewnością gdybyśmy mieli stado, to chcielibyśmy, żeby pasterz, któremu je powierzamy, traktował je jak swoje własne. To znaczy, żeby troszczył się o nie i dbał, najlepiej jak potrafi. A co gdybyśmy to my byli owcami? Pewnie nie zawsze i nie wszystko co robi pasterz, byłoby dla nas jasne, ale z pewnością chcielibyśmy czuć się z Nim bezpiecznie. Wyobrażam sobie, że byłoby mi dobrze ze świadomością, że ktoś się o mnie troszczy będąc jednocześnie mądrzejszy i silniejszy ode mnie. W kontekście tego co napisałem, jak rozumiesz poniższe słowa Jezusa?
Jam jest dobry Pasterz, Owce moje głosu mojego słuchają i Ja je znam, a one idą za mną. I Ja daję im żywot wieczny. Jan10,11.27-28
Co to dla Ciebie znaczy?

Napisano w Archiwum