Organy w naszym węgrowskim kościele ewangelickim zbudował w latach 1839-1840 wrocławski organomistrz Moritz Robert Müller. Bardzo pozytywnie o jego instrumentach wypowiadali się współcześni mu muzycy i znawcy budownictwa organowego. Fakt, że w Węgrowie zachował się (jedyny w środkowej Polsce) oryginalny instrument M.R. Müllera, stanowi wyjątkową wartość kulturową.
Posiadają wiatrownice klapowo-zasuwowe. Instrument obecnie jest w stanie tragicznym i nie nadaje się do użytku, wymaga on generalnego remontu.
Właściwości:
Liczba głosów
8
Liczba klawiatur
1+P
Traktura gry
mechaniczna
Traktura rejestrów
mechaniczna
Firma – Moritz Robert Müller z Wrocławia
Moritz Robert Müller urodził się we Wrocławiu w 1803 roku w rodzinie budowniczego organów Johanna Christiana Benjami-na Müllera. Umiejętności organmistrzowskie,podobnie jak jego brat Otto, zdobywał najpierw u boku swego ojca, a następnie u innych mistrzów. Jego dziełem, dzięki któremu otrzymał tytuł mistrzowski, były organy zbudowane do sali muzycznej Uniwersytetu Wrocławskiego w roku 1833 (II Man. + Ped., 13 głosów). 10 lat później, w roku 1843-44, on zbudował organy w kościele św. Katarzyny w Toszku. Bardzo szybko Moritz Robert Müller stał się jednym z najbardziej znanych organomistrzów wrocławskich, który swoim oddziaływaniem obejmował nie tylko Wrocław, a potem Śląsk, a także inne regiony. Zbudował on m.in. organy w kościołach protestanckich w Węgrowie i Warszawie (1839 i 1852), a w 1852 r. zbudował 42-głosowe organy w kościele parafialnym pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Gliwicach, które przetrwały prawdopodobnie do roku 1937 (III Man. + Ped.).
Moritz Robert Müller zmarł 10 listopada 1863 r. we Wrocławiu. Jego dzieło kontynuowali także jego syn Alfred oraz wnuk Robert.
Wspomnienia z koncertu organowego w węgrowskim kościele ewangelickim opublikowane w Kurierze Warszawskim w dniu 16.X.1840r.